trochę w tym tekście "popłynęłam"...

8 września 2023

Prognozy pogodowe to jeden wielki pic na wodę. Nie wierzcie w prognozy, nie potrafią przewidzieć pogody nawet na następny dzień!

Ot, choćby dzisiaj. Miało nie padać, dlatego ze spokojem zaplanowałyśmy piknik na Sołaczu. Już to widziałyśmy - bezchmurne niebo, dzieci siedzą na kocach, suche i bezpieczne, rozmawiają zajadając swoje piknikowe przekąski. Oczywiście nie wszystkie lubią tak spędzać czas, nauczone doświadczeniem wiedziałyśmy doskonale, że będą też takie dzieci (umówmy się - większość dzieci 😉), które wybiorą zabawę na wielkim placu zabaw. Jak to dobrze, że nic nie będzie w tym dniu padać.

Aha, akurat! Po pierwsze, z każdą minutą coraz intensywniej lał się z nieba słoneczny żar. Oblewał bezlitośnie wszystkich tych, którzy nie skryli się w cieniu pod drzewami. Na szczęście niektóre z dzieci miały na głowach czapki, pod ich daszkami można było uniknąć przynajmniej zlania głowy. Oczywiście dzieci, jak to dzieci - nie przejmują się takim oblewaniem z góry, pot, który niektórym zmoczył głowy, sechł niemal w biegu 😁. Dzieci wspinały się i schodziły na dół, zwisały i w następnej chwili nie zwisały, zjeżdżały w dół i wchodziły na górę, bujały się na huśtawkach w tę i we w tę, góra - dół. Sprytnie uciekały słońcu i nie dały się przegonić lejącym się z góry promieniom. I żeby jeszcze bardziej dokuczyć słońcu, piły litrami przyniesione ze sobą napoje.

Obawiam się jednak, że nie tylko żar słoneczny spadał na nas z góry. Człowiek chciał sobie spokojnie schować się pod drzewem przed grzejącym opadem, a tu na głowę spadał mu z góry inny "deszcz". Pac, pac, pac - jeden po drugim spadały z dębu żołędzie. Puf, buch - niektóre nurkowały od razu w piasku na placu zabaw, niwecząc w ten sposób nadzieję matki - drzewa, że wyrosną na "porządne rośliny". Bum, bęc - inne spadały głośno i bez pardonu na ogrodzenie, alejki, przyrządy do zabawy, powodując, że człowiek chował głowę w ramiona i z niepokojem patrzył w górę. Trafi mnie czy nie trafi? Oczywiście dorosły człowiek, bo dzieci z tego opadu również nic sobie nie robiły. Ba! Kto wie, czy w ogóle ten żołędziowy deszcz zauważyły!

Nie, prognozom pogody nie można wierzyć. Dzisiaj na przykład miało nie padać...