zapomniałam!

10 września 2021

To było 12 dni temu! Zrobiłam zdjęcia i zupełnie o nich zapomniałam! Wybaczcie mi proszę tę haniebną obsuwę w czasie i pozwólcie, że opowiem krótko o tym, co się działo u Kotów dokładnie 10 września, dokładnie w piątek i dokładnie w naszej sali. Jeśli tylko pamięć pozwoli....

O ile dobrze pamiętam, to sprawa dotyczyła kakaowca. Tak, nie mam wątpliwości - to był kakaowiec, a dokładnie ziarno wydobyte z owocu tego drzewa.


Jeśli mnie pamięć nie myli to plan był taki, żeby owe ziarna zasadzić i sprawdzić, czy w Polsce, w naszym dosyć oddalonym od równika kraju, wykiełkują. Tak, tak - obraz powoli powraca. Najpierw odszukaliśmy informacje o tym, gdzie rosną kakaowce i jaki tam panuje klimat. Potem - pamiętam, jakby to było wczoraj - dzieci szukały sposobów, w jakie można nasze chłodne i suche pomieszczenie zamienić na środowisko miłe ziarnom Ka. Padło słowo - klucz: szklarnia.

Dobrze, że mam zdjęcia, bo na nich wyraźnie widać, że powstały szklarnie indywidualistki i jedna szklarnia "włączająca". Najpierw pokażę Wam te małe szklarnie, a właściwie proces ich powstawania.










A teraz zobaczcie, jaką szklarnię zrobili chłopaki.









 
Teraz wszyscy podlewają i podlewają i czekają i czekają... Nie wiem, czy coś z tego wyjdzie, to już jest kwestia przyszłości i pamięć jest tutaj bezużyteczna. Trzymajcie kciuki! 🤞 (dziwny ten internet, nie ma nawet ikonki trzymania kciuka jak należy i muszę użyć czegoś obcego i w naszej kulturze mało używanego...)

RR


Komentarze