#TęczowyPiątek


30 października 2020

Jeśli dobrze liczę, to to już trzeci raz, kiedy Spark włącza się w akcję Tęczowy Piątek. Tak, wiem, że głównym celem organizatorów jest pokazanie młodzieży LGBT, że nie jest sama i że jest akceptowana. W naszych, nieco młodszych, grupach wykorzystujemy ten dzień do rozmów i działań pozwalających odkryć, że każdy człowiek ma prawo być takim, jakim jest. I choć cel jest zawsze ten sam, to każdego roku ten dzień wygląda u nas inaczej.

W tym roku wzięliśmy pod lupę miłość. Kogo można kochać? Czy któraś z miłości nie ma prawa być? Czy któraś jest nie w porządku, nienormalna? Jak zawsze mogłyśmy liczyć na naszych badaczy, którzy uzbrojeni w tęczowe ankiety i odwagę, żeby zadawać "te" trudne pytania, ruszyli na "spytki".

badanie przeprowadziła Mery

autorka badania: Inga

wynik badania Zosi

praca własna Zuzi P.

badanie Pawła

badacz Franek M. przedstawia....


No dobrze, to skoro jest tyle rodzajów miłości i skoro większość z nich jest w sumie ok i ma prawo być, to jakże piękny i różnorodny musi być nasz świat! Zresztą - to doskonale widać na poniższych pracach "badaczy miłości".

Kalina

Lena

Mikołaj

Inga

Ola

Szymon

Franek M.

Zuzia P.

Marysia G.


Nie, nie, to jeszcze nie wszystko! Na dzisiejszych zajęciach "tył na przód" razem z dziećmi z grupy "Ludziki" przygotowaliśmy dla Was tęczową zagadkę. Przeczytajcie teksty, które wklejam poniżej i odpowiedzcie na pytanie: co te teksty mają wspólnego z tęczą? Odpowiedzi piszcie w komentarzach :)

autorka: Inga


"PLAMY NA TWARZY ZUZI"

Na twarzy Zuzy pojawiły się czerwone plamy.
- Co to jest?! - krzyknęła Zuza - te plamy nie pasują do mojej pomarańczowej bluzki!
Do pokoju weszła mama i spytała:
- Co się dzieje?
Mama akurat była w sklepie i kupiła żółte kwiaty z zielonymi łodygami.
Na widok córki mama krzyknęła:
- Aaaaa!!!! O Boże, dziecko! Co ci się stało?!
- Bawiłam się właśnie niebieskim jednorożcem i nagle pojawiły mi się te plamy na buzi!
Na szczęście mama miała w szafce granatowy syrop, który podobno pomagał na wszystko. Poszła szybko po butelkę.
Zuzia chętnie wypiła łyżeczkę syropu, ponieważ miał smak borówkowy. I zapytała:
- Co to jest?
- To jest borówkowy syrop, pomoże ci na te plamy.
Zuza z nadzieją spojrzała w lustro. Chwilę potem po całym osiedlu rozległ się jej krzyk:
- O NIE!!!! Teraz jestem cała fioletowa!!! AAAAAA!!!!!!
autorzy: Janek B., Klara P., Mikołaj B-G, Kalina R. Zuzia Sz., Renata R.

Ech, to był naprawdę fajny dzień! Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i niech moc będzie z Wami :)
RR









Komentarze