tak dla rozluźnienia :)

 


Komentarze

  1. A ja się zastanawiałam, skąd tyle liści we włosach Ingi, na jej ubraniu, ba, nawet w śniadaniówce... To teraz już wiem. I czemu mnie to nie dziwi? ;-P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też się dziwiłam skąd te liście we włosach Oliwki ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz